Julie na plaży zauważa nieprzytomnego mężczyznę, którego morze wyrzuciło na brzeg. Reanimuje go. Uratowanym okazuje się Greg Jerdon skrywający pewien sekret. Dziewczyna domyśla się, że usiłował popełnić samobójstwo.
Trafiłam na ten film całkiem przypadkiem na Cinemaxie 2. Od pierwszego momentu mnie wzruszył. Jest w nim coś pasjonującego. To "dogranie" tła - krajobrazów, genialnej muzyki.
Film ten ma cel : uświadomić nam, jak łatwo jest podarować komuś nadzieję. Kilka słów z tego filmu zapadnie mi głęboko w pamięć. Na przykład...