Mógłby mi ktos wyjasnic o co tak naprawdę w nim chodzi ?Czy te Morton miał 2 rozne osobowości?i ta druga mu kazala to wszystko robic?a on sobie wmawial ,że to jakis inny koles jest ?
Stephen King. Gdyby nie jego książka, ten film by nie powstał. Mimo że nie miałem przyjemności jej przeczytać, sięgnąłem po ekranizację w nadziei, że trafiłem na przyzwoity thriller. Jakże się pomyliłem...
Aktorzy co prawda zagrali poprawnie i powiedzmy sobie szczerze, przeciętnie. Historia jest z lekka intrygująca i...
Jak w temacie.
Najpierw przeczytałam opowiadanie Kinga - genialne, zaskakujące, czarujące .. jak to King :) ("4 po północy")
Dowiedziawszy się iż powstał na jego podstawie film i to z Deppem w roli głównej - od razu zabrałam się do
obejrzenia.I nie zawiodłam się! Genialna gra Deppa, świetnie dobrana muzyka oddają...
Ale to dlatego, ze uwielbiam takie kino i samego Deppa:) Powiem tak, mnie film trzymal w napieciu do konca. Nie mialam przyjemnosci przeczytac ksiazki SK, wiec nie wiedzialam jak sie skonczy. I mnie zaskoczyl, bo typowalam kogos innego na zabojce. Co do samego Deppa. Idealnie nadaje sie na menela, bezdomnego, brudasa:)...
więcej
Osobiście nie zwracam zbyt często uwagi na melodię, bo zwyczajnie jest średnia, niepasująca albo wręcz słaba, ale tym razem zostałam zaskoczona. Muzyka w filmie nadawała napięcia i idealnie współgrała z każdą sceną. Gromkie brawa dla twórców ścieżki dźwiękowej, wykonali kawał dobrej pracy!
A wy co sądzicie o...
Sam pomysł na film był całkiem niezły, aczkolwiek "dłużył mi się" trochę i nie był za bardzo wciągający. Myślałam, że będzie chociaż trochę trzymał w napięciu i było tak może w jednej scenie filmu - poza tym zero emocji. Oglądnęłam go do końca tylko ze względu na świetną grę aktorską Johnny'ego Deppa :) Być może...
Początek oceniam jako bardzo nudny...Właściwie ciekawie robi się dopiero pod koniec ale zaraz po tym jest zakończenie, które też do końca udane nie jest. Okropnie denerwowała mnie maniera z jaką grał Depp w tym filmie. Może tak miało być ale u mnie odniosło skutek negatywny. Ogólnie...szału nie było.
Moja opinia na temat tego filmu jest krótka - 10/10. Kocham John'ego Deppa i większość filmów,
w których zagrał. Uwielbiam jego styl, uwielbiam w nim to, że zawsze ma to wyczucie - zgadza się
tylko na role w filmach, które potem stają się hitami, tak jak Sekretne Okno.
W filmie pokochałem Soundtrack oraz fabułę....